Zakłady włókiennicze Concordia/ZPJ Dolwis

Leśniański „król włókienniczy” Samson Woller (1819-1900) swoją przygodę z przemysłem tekstylnym zaczynał w Londynie. Tam też odniósł pierwsze znaczące sukcesy w biznesie. W 1855 r. doświadczenia zdobyte za Kanałem La Manche postanowił wykorzystać w Marklissie nad Kwisą (pol. Leśna). W miasteczku powstała przędzalnia, apretura i farbiarnia. Na początku lat 70-tych Woller zainwestował także w Bunzlau (pol. Boleslawiec), po czym przekształcił oba oddziały w spółkę akcyjną, która otrzymała imię rzymskiej bogini zgody i harmonii, czyli „Concordia”. Samson Woller kierował firmą praktycznie do śmierci. Przez ostatnią dekadę swojego życia mieszkał w Bolesławcu, wcześniej zaś w Smolniku. Niemniej rodzinny grobowiec nakazał wznieść w Leśnej. Tam też został pochowany. W ciągu trzech pierwszych dekad XX w. nastąpił dalszy rozwój firmy – rozbudowano zakłady leśniańskie, wzrosła liczba filii oraz poszerzono zakres działalności. W czasie II wojny światowej Concordia produkowała m.in. części do broni rakietowej.
Pod drugiej wojnie światowej i przejściu pod polski zarząd firma została znacjonalizowana. Zachowano jednak oryginalną nazwę. Dopiero w 1972 r. Państwowe Zakłady „Concordia” przekształcono w Zakłady Przemysłu Jedwabniczego – Dolwis. Prywatyzacja i wprowadzenie firmy na giełdę nastąpiły w 1994 r. 7 lat później spółka akcyjna ogłosiła upadłość. W ten sposób zakończyła się trwająca 156 lat przygoda Leśnej z przemysłem włókienniczym.